MARIACKA, ulica
< Poprzednie | Następne > |
MARIACKA, ulica. Pierwsza wzmianka pochodzi z 1353: platea Dominae Marie, w języku niemieckim jako Frauengasse; nazwa obowiązywała do marca 1945. Po wyzwoleniu zmieniona na ul. Mariacką. Biegła na wysokości prezbiterium kościoła Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny od jego cmentarza w kierunku Motławy, w 2. połowie XV wieku po osuszeniu nadrzecznych mokradeł, około 1486 doprowadzona do Bramy Mariackiej.
Początkowo zabudowana domami ceglanymi i ryglowymi. Zasiedlona głównie przez kupców, którzy w piwnicach, często dwupiętrowych, oraz na poddaszach posiadali magazyny towarów. Od końca XV wieku poprzez wiek XVI i XVII powstawały murowane kilkupiętrowe kamienice, początkowo w stylu gotyckim, potem renesansowym i wczesnobarokowym, w 2. połowie XVII wieku – barokowym. Dwu- i trzyosiowe elewacje gotyckie malowano farbami olejnymi, od XVI wieku zastąpione tynkiem i bogatym wystrojem rzeźbiarskim fasad, portali wejściowych, okien i zwieńczeń budynków wykonanych głównie z piaskowca. Od XVI wieku tradycją wielu nadbałtyckich miast: Królewca (Königsberg), Rygi, Kłajpedy (Memel) i Gdańska, stała się budowa ozdobnych kamiennych przedproży z rzygaczami odprowadzającymi wodę z dachu do ulicznego rynsztoku i często z kutymi kratami od strony ulicy. Z nich prowadziło główne wejście do kamienicy. Pod nimi znajdowały się zejścia do piwnic budynku. Zachowane do roku 1945, po 1956 zrekonstruowane.
Właścicielami kamienic byli głównie kupcy. Domy 1–3 do 1945 należały do parafii mariackiej i duchownych. W 2. połowie XVIII wieku rozpoczęła się trwająca przez XIX wiek przebudowa wnętrz, kamienice przekształcane były na czynszowe, część z lokalami użytkowymi na parterze. Kilka rozebrano (nr 5). Od średniowiecza ulica wybrukowana kamieniami polnymi, z rynsztokami odprowadzającymi wody deszczowe i ścieki komunalne do Motławy. W połowie XVI wieku do budynków doprowadzono drewnianymi rurami wodociąg miejski. Najbardziej okazałym budynkiem była wzniesiona około 1598 prawdopodobnie przez
Antoniego van Obberghena duża nadmotławska kamienica pod nr. 25. W części północno-zachodniej, w sąsiedztwie plebanii mariackiej, pod nr. 53, istniały od połowy XIV wieku kramy rzeźników, tzw. ławy mięsne dla Głównego Miasta. Początkowo o konstrukcji drewnianej, od 1516 czterorzędowe, między ul. Mariacką 53 a św. Ducha 43, ze ścianami dzielnymi i wspólnym dwuspadowym dachem ceramicznym dla każdego z dwóch rzędów oraz bramami zamykającymi je od strony ul. Mariackiej i św. Ducha. Zarządzane przez cech rzeźników pod nadzorem Rady Miejskiej. Przebudowane w 1832, zlikwidowane w 1896 po oddaniu do użytku Hali Targowej na pl. Dominikańskim; w ich miejsce cech wzniósł około 1900 roku domy czynszowe.
W latach 1850–1945 była to spokojna ulica głównie mieszkalna, bez większych obiektów handlowych, z nielicznymi warsztatami rzemieślniczymi, niepreferowana przez gdańskie elity gospodarcze i intelektualne jako miejsce zamieszkania. Właścicielami posesji byli rzemieślnicy, drobni kupcy, rentierzy. W 1852 doprowadzono gaz do oświetlenia z gazowni przy ul. Toruńskiej ( gazownie), w okresie 1871–1873 podłączona do nowych miejskich wodociągów i miejskiej kanalizacji, po 1885 otrzymała granitową nawierzchnię, od 1898 możliwość podłączenia do elektrowni. Dom pod nr. 25 (zwany potem Domem Przyrodników) od 1845 był własnością Towarzystwa Przyrodniczego (do 1945); siedziba powiększona o sąsiednią kamienicę nr 26, gdzie przechowywano zbiory, udostępniane od 1880 przez oddział Muzeum Prowincji Zachodniopruskiej (po 1921 Muzeum Przyrodnicze). W 1866 zwieńczenie wieżyczki nad klatką schodową przebudowano na obserwatorium astronomiczne Towarzystwa.
Od połowy XIX wieku do 1945 wśród zakładów dominowały drukarnie. W posesji pod nr. 3 działała w latach 1884–1935 oficyna Hermanna Friedricha Böniga, potem jego syna Leo Böniga, pod nr. 37 w okresie 1867–1890 Johanna Augusta Schrotha, następnie jego syna Carla Richarda Schrotha; po przeniesieniu jej na ul. św. Ducha, w 1900–1945 drukarnia Paula Henricha Springera i jego syna Waltera. Niewiele było warsztatów i sklepów z wyrobami z bursztynu.
W marcu 1945 kompletnie zniszczona, w latach 1952–1953 trwało odgruzowywanie, zabezpieczanie fragmentów murów Bramy Mariackiej i Domu Przyrodników. Odbudowa kamienic rozpoczęła się w 1955. Przywracano fasady z XVI i XVII wieku, partery otrzymały wysokie sienie, piętra – mieszkania lokatorskie, często z wejściem od podwórza jednocześnie do 2–3 domów. Poddasza wielu kamienic i partery niektórych adaptowano głównie dla artystów malarzy i rzeźbiarzy. Do 1973 trwały prace przy rekonstrukcji kamieniarki fasad i przedproży. Wykorzystano odnalezione w gruzach oryginalne elementy i pochodzące z innych gdańskich budynków. Przywrócono urokliwy fragment starego Gdańska. Kręcone są tam fragmenty filmów, np. w 1967 kręcono tu drugi odcinek Stawki większej niż życie, w 1979 część niemieckiego serialu Buddenbrookowie w reżyserii Franza Petera Wirtha (kamienica nr 42), w której zagrali także gdańscy aktorzy Stanisław Michalski i Ryszard Ronczewski, w tym samym roku ulica zastępowała zabudowę berlińskiego Charlottenburga w Arii dla atlety Filipa Bajona, w 1990 kręcono sceny do filmu Złodziej tęczy (z Omarem Sharifem, w reżyserii Alejandro Jodorovsky’ego), w 2004 przejeżdżał tędy w limuzynie Adolf Hitler we Wróżbach kumaka (w reżyserii Roberta Glińskiego).
Pod przedprożami i na parterach kamienic powstały warsztaty rzemieślników, sklepiki z wyrobami rzemiosła artystycznego, np. (od 1960 do lat 80.) warsztaty Stanisława Stryjka (nr 6), Wandy Ordon-Matejczuk (nr 18), Jerzego Hemmerlinga (nr 34), Władysława Tujki (nr 36). Pod nr 35 na przełomie lat 60. i 70. XX wieku funkcjonował klub studencki Carillon. Pod nr. 9 funkcjonuje warsztat rusznikarski Klemensa Sikorskiego (stryj ministra, były kapitan Wojska Polskiego). Pracownie rzeźbiarskie mieli: Wiktor Tołkin (nr 2/3), Zygfryd Korpalski (nr 6/8), Alfons Łosowski (nr 11; następnie Janusz Dembowski), Zygmunt Kępski (nr 39), Urszula Ruhnke-Duszeńko (nr 40/41). Atelier mieli malarze: Witold Wierzbicki (nr 21B), Roman Usarewicz, następnie jego żona Magdalena Heyda-Usarewicz (nr 36), Władysław Jackiewicz (nr 50/52), Krystyna i Mieczysław Twirbut, następnie ich syn Daniel (nr 6/8). Pod nr 11/13 tworzył tworzył architekt Stanisław Michel, po jego wyprowadzce Marian Kołodziej, wspierany przez żonę, aktorkę Halinę Słojewską.
Dawny Dom Przyrodników (nr 25/26) jest od 1962 siedzibą Muzeum Archeologicznego; pod nr. 42 znajduje się filia nr 10 Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej; pod nr. 48/49 w okresie 1960–1994 działał Zarząd Wojewódzki i klub dyskusyjny Stowarzyszenia PAX, po przekształceniu w Katolickie Stowarzyszenie Civitas Christiana pod nr. 48 znajduje się jego galeria artystyczna, budynek pod nr. 49 zajęła galeria wyrobów z bursztynu i srebra. Od 21 XII 1971 w kamienicy pod nr. 50/52 ma siedzibę gdański oddział Związku Literatów Polskich, jego mała kawiarnia Literacka i galeria artystyczna. Od około 1985 na parterze domu nr 2/3 mieści się kawiarenka / restauracja Klub Aktora i biuro gdańskiego oddziału Związku Artystów Scen Polskich (wcześniej znanego jako Stowarzyszenie Polskich Artystów Teatru i Filmu).
Od lat 70. przy ulicy funkcjonowały kawiarnie i bistra: Mariacka (nr 21/22), Pod Holendrem (nr 37/39), dziś Café Kamienica, galerie i sklepy z wyrobami artystycznymi. Od 1971 miejsce imprez Jarmarku św. Dominika, od 2010 do 2019 – na przełomie sierpnia i września – święta ulicy „Mariacka pod Gwiazdami”, organizowanego przez mieszkańców i firmy handlowe, kolejne edycje: 2010 Tajemnice Ulicy Mariackiej, 2011 Mariacka pod Gwiazdami, 2012 ... a historia sobie płynie, 2013 Mariacka w kwiatach, 2014 Mariacka unplugged, 2015 Mariacka pełna snów, 2016 Mariacka w Siódmym Niebie, 2017 Mariacka pod Żaglami, 2018 Mariacka tańczy, 2019 Bursztynowa Mariacka.