DELEGATURA RZĄDU RP NA KRAJ
< Poprzednie | Następne > |
DELEGATURA RZĄDU RP NA KRAJ (DR), w okresie II wojny światowej cywilny pion Polskiego Państwa Podziemnego ze strukturami w Gdańsku. Była to sieć organizacyjna Delegatury centralnej, kierowana bezpośrednio z Warszawy, i Okręgowej (Pomorskiej) Delegatury Rządu (ODR). W wypadku Delegatury centralnej największe zainteresowanie Pomorzem i Gdańskiem przejawiał Departament Spraw Wewnętrznych (DSW) i Sekcja Zachodnia Departamentu Informacji i Prasy (SZ DIiP). Zbierano informacje z całego Pomorza, w tym z terenu Gdańska, rejestrując między innymi zbrodnie niemieckie, sytuację prawną, politykę wysiedleńczą, obserwując aparat represji (policję, sądownictwo, więziennictwo, obozy), analizując problematykę Niemieckiej Listy Narodowościowej itp.
Raporty sporządzali emisariusze przysyłani z Warszawy, którzy jeździli do większych miast pomorskich, w tym i do Gdańska, który oznaczony został kryptonimem „Marmur”. Odnotowywano wpływy organizacji konspiracyjnych, również komunistów. W Gdańsku powstała komórka Polskiego Związku Zachodniego w konspiracji, działającego w ramach DSW, skąd w 1943 roku przesłano meldunek o nowej niemieckiej broni. Do Gdańska przerzucano prasę podziemną z Generalnego Gubernatorstwa, między innymi „Rzeczpospolitą Polską”, „Ziemie Zachodnie Rzeczypospolitej”, „Zachodnią Straż Rzeczypospolitej” i publikacje zwarte. Natomiast kierownictwo Okręgowej Delegatury Rządu funkcjonowało wprawdzie w Warszawie, ale w Toruniu działała Ekspozytura Urzędu (Biura) Okręgowego Delegata, organizując niekiedy w formie szkieletowej obwody w Toruniu, Bydgoszczy, Grudziądzu i Gdańsku. Wydział Administracji także miał swoje obwody i jednym z nich był gdańsko-gdyński. Z kolei Wydział Oświaty ODR zorganizował w Gdańsku tajne nauczanie.
Miejskim Delegatem na miasto Gdańsk był Edmund Borzyszkowski („Szymon”, „Józef”). Najbardziej rozbudowany został Wydział Bezpieczeństwa Okręgowej Delegatury – Dział Bezpieczeństwa, Państwowy Korpus Bezpieczeństwa-Korpus Bezpieczeństwa (PKB-KB), Straż Samorządowa, Wywiad Polityczny (WPol.) – wraz z 4 Obwodami, w tym Obwodem 4. (Północnym) – Gdańsk–Gdynia, oznaczonym kryptonimem III/4 (III oznaczała obwód). Kierował nim inspektor Kazimierz Stempniewski („III/4/B”, „Werner I”). W skład tego obwodu wchodziły między innymi Gdańsk (miasto), Gdańsk (powiat) i Sopot (powiat). W Obwodzie 4. funkcję Referentów Bezpieczeństwa pełnili: Marian Sadecki („Kumski”) – Gdańsk (miasto), Stefan Syrocki („Rakieta”) – Gdańsk (powiat) i January Roszkowski („Noteć”) – Sopot (powiat). Przygotowano także obsadę personalną Straży Samorządowej, PKB-KB i WPol.
W Gdańsku powstało 7 komend Straży Samorządowej. Inspektorem Straży Samorządowej Obwodu Gdańsko-Gdyńskiego był ppor. rez. b. urzędnik Prokuratury Wojskowej Stefan lub Szczepan Ruciński („Szczeciński”), a inspektorem PKB tego obwodu – ppor. rez. WP inż. Czesław Mytko („Leliwa”, „III/4/KB”). Referentem Straży na miasto Gdańsk mianowano kpt. rez. WP Józefa Kaczorowskiego („Stałowski” lub „Stołowski”), inspektorem PKB st. sierż. rez. Kazimierza Wyrowińskiego („IV/30”, „Wiewiórski”), a WPol. byłego urzędnika kolejowego ps. „Wolny” „IV/30” (NN). Na komendantów poszczególnych komisariatów w Gdańsku wyznaczono: I – Stanisława Piotrowskiego („Gołąbek”), II – Władysława Kugelsa (Kugela?) („Dzinek” lub „Ozimek”), III – Ignacego Plackatego („Żelazo”), IV – Stanisława Hadrycha („Nagiel” lub „Nagel”), V – plutonowego WP Józefa Rucińskiego („Róża”), VI – Jana Grosza („Jeleń”), VII – Antoniego Dylewskiego („Mazur”, „Mur”). Referentem bezpieczeństwa na powiat Gdańsk został nauczyciel S. Syrocki, PKB – nauczyciel Ludwik Jaskóła („Spór”, „IV/31”), Straży Samorządowej – plut. pchor. rez. WP Rajmund Goglin lub Gogolin („Niemirisz”), WPol. – kupiec „Molinek” („IV/31”) (NN). Referentem bezpieczeństwa Sopotu (powiat) był kupiec J. Roszkowski.
Oprócz Delegatury centralnej meldunki z terenów położonych koło Gdańska nadsyłał także Wydział Bezpieczeństwa ODR Obwodu Gdańsko-Gdyńskiego. W lipcowo-sierpniowym z 1944 roku informowano o obozie Stutthof i przybyłym tam transporcie z 26 VIII 1944 (podano datę: 28 VIII 1944) z ludnością cywilną z powstania warszawskiego. W innym meldunku z roku 1944 podano wiadomość o produkcji torped w Gdyni.
Delegatura centralna przygotowywała także kadrę niezbędną do funkcjonowania tutejszej administracji (np. Urzędu Morskiego) i przemysłu, zwłaszcza morskiego po zakończeniu wojny. W Gdańsku planowano utworzyć Komisariat Okręgu Administracyjnego numer I. Prace te wykonywano w Wydziale Morskim Departamentu Przemysłu i Handlu Delegatury Rządu, współpracując z pionem wojskowym: Szefostwem Biur Wojskowych – Administracją Zmilitaryzowaną („Teczka”), konkretnie z Wydziałem Morskim Wojskowego Biura Przemysłu i Handlu i Wydziałem Marynarki Wojennej „Alfa” Komendy Głównej Armii Krajowej (KG AK). Gdańsk i Gdynię zakwalifikowano jako jeden zespół mający charakter przedsiębiorstw gospodarczych. Z kolei Departament Informacji i Prasy wydał trzyczęściową serię „Ziemie Powracające” na temat dziejów Prus Wschodnich, Gdańska, Śląska i Pomorza Zachodniego. Departament ten planował wydawanie „Gazety Gdańskiej”, pisma o charakterze politycznym w nakładzie 5 tysięcy egzemplarzy, i „Orędownika Gdańskiego”, popularnego dziennika – również w języku niemieckim. Pod kątem przyszłych prac Gdańskiem interesowały się także inne departamenty DR, np. Departament Komunikacji, Oświaty (plany utworzenia placówek naukowych, wyższych uczelni, np. w Jelitkowie – tu we współpracy z „Alfą” KG AK) i inne. W pracach tych brali udział między innymi Władysław Antoni Drapella („Adek”), Bolesław Kasprowicz („Turoń”), Stanisław Ludwig („Mariusz”), Tadeusz Ocioszyński. Obsadę personalną przygotowywano również w ramach ODR. Na stanowisko prezydenta Gdańska przewidywano E. Borzyszkowskiego.
W roku 1945 pracownicy zarówno Delegatury centralnej, jak i Okręgowej Delegatury nadal prowadzili działalność. Przekazywano do Londynu informacje dotyczące Pomorza i Gdańska po wejściu tam wojsk sowieckich. Dane te przekazywał DSW i SZ DIiP. Rejestrowano poszczególne akty terroru i rabunków dokonywanych przez Rosjan i polskie organa bezpieczeństwa publicznego. W meldunkach SZ DIiP z marca–czerwca 1945 roku odnotowano działalność Departamentu Morskiego Rządu Tymczasowego, którego pracownicy nie mogli przejąć portów w Gdyni i w Gdańsku, gdyż Rosjanie uznawali wprawdzie Gdynię za port polski, ale Gdańsk za „zdobycz wojenną”. Podkreślano, że Rosjanie dopuszczali się rabunków w obu tych miastach i innych ośrodkach miejskich na Pomorzu, a sytuacja w Gdańsku uległa poprawie w czerwcu 1945 roku.